Jeśli nie chcemy przeznaczać zbyt dużych pieniędzy na ogrzewanie naszego domu powinniśmy pomyśleć o tym, aby skutecznie go ocieplić. Błędy podczas ocieplania domu mogą przydarzyć się praktycznie każdemu. Tyczy się to zwłaszcza osób, które nie mają zbyt dużego doświadczenia w branży. W takich przypadkach przyda się skorzystać z porad fachowców. Na szczęście znajdziemy ich na rynku bez większych trudności. Najlepiej jeśli zainwestujemy zebrane środki w profesjonalne ekipy remontowe, tak aby ustrzec się wspomnianych błędów i przyspieszyć wszystkie zaplanowane prace. Wiążę się to z większymi wydatkami, niż przy samodzielnych działaniach, lecz pod wieloma kątami jest znacznie bardziej opłacalne. Przy pracach związanych z ocieplaniem domów musimy ustrzec się kilkunastu podstawowych błędów, aby nasz wysiłek nie został zmarnowany. Z racji tego tak ważne są specjalistyczne przygotowania.
Spis treści
- 1 Brak odpowiedniego projektu oraz pominięcie prac związanych z zabezpieczeniem budynku
- 2 Warto unikać zmian koncepcji i właściwie przygotować podłoże
- 3 Pogubienie się w kolejności wykonywanych prac i niewłaściwe mocowania
- 4 Zabezpieczenie całości przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi to podstawa sukcesu
- 5 Uwaga na stare ściany
- 6 Zapominanie o wzmocnieniu poszczególnych stref i błędy przy nakładaniu kleju
- 7 Złe dobranie łączników oraz niedostateczna ochrona styropianu
- 8 Użycie niskiej jakości materiałów i zbyt cienkiej warstwy ocieplenia
- 9 Błędy podczas ocieplania domu – kilka słów podsumowania
Brak odpowiedniego projektu oraz pominięcie prac związanych z zabezpieczeniem budynku
Podstawowym błędem jest niewątpliwie to, że nie mamy właściwego projektu termomodernizacyjnego. Bez takiego projektu nie możemy przystąpić do wykonania jakichkolwiek prac elewacyjnych. Poinformuje nas o tym każdy specjalista. Takich rad warto bezwzględnie przestrzegać, aby mieć pewność, że prace dociepleniowe zostaną zakończone wielkim sukcesem. Po projekt należy się zwrócić do uznanych fachowców. To jeden z najlepszych sposobów na uniknięcie błędów podczas ocieplania domu. W projektach muszą znaleźć się następujące elementy:
- aspekty estetyczne,
- analiza cieplna i wilgotnościowa przegród zewnętrznych,
- dobranie optymalnej grubości termoizolacji.
Wszelkie zaniedbania mogą doprowadzić do tego, że nasze działania zakończą się spektakularnym fiaskiem. Poza tym możemy doprowadzić do wzrostu wilgotności omawianej przegrody oraz do utraty satysfakcjonującej trwałości. Jak widać warto działać cierpliwie i precyzyjnie. Na pewno opłaci się to każdemu inwestorowi.
Drugim błędem, na który trzeba zwrócić swoją uwagę jest oczywiście pominięcie prac związanych z zabezpieczeniem budynku. Inwestorzy muszą pomyśleć o tym, aby zabezpieczyć okna i rusztowanie. Warto zainwestować w siatki, które zostaną zamontowane na rusztowaniach. Odpowiadają one za ochronę przed nadmierną dawką wiatru i słońca. Poza tym użyte materiały będą mogły znacznie szybciej schnąć. Okna najlepiej zabezpieczyć przy pomocy specjalnych folii. Większość tych prac można wykonać w kilkanaście/kilkadziesiąt minut. Angażując w to fachowców mamy pewność, że wszystko zostanie wykonane poprawnie.
Warto unikać zmian koncepcji i właściwie przygotować podłoże
Prace docieplające muszą być poprzedzone rzeczowymi analizami i przygotowaniami. Nie ma od tego odwrotu chyba, że ktoś chce doprowadzić do bardzo przykrych konsekwencji. Powinniśmy pamiętać o tym, że na etapie wykonawstwa należy unikać zmian koncepcji. Wszelkie zmiany grożą rozmaitymi zawirowaniami, a wykonawcy na pewno się w tym pogubią. Błędy podczas ocieplania domu mogą w takich sytuacjach występować zdecydowanie częściej, a do tego chyba nie będziemy dążyć. Roboty powinny być wykonywane zgodnie z pierwszą i zaakceptowaną wersją projektu.
Kluczem do sukcesu jest również właściwe przygotowanie podłoża. Jeśli zlekceważymy takie obowiązki możemy mieć pewność, że ocieplenie domu nie będzie zbyt satysfakcjonujące i wydajne. Ocieplane ściany muszą mieć:
- gładką powierzchnię,
- właściwą nośność,
- powierzchnię pozbawioną pyłów i zanieczyszczeń.
Tak przygotowane podłoże zapewni odpowiednią przyczepność dla zakupionego kleju. Wszystkie ubytki trzeba jak najszybciej wyeliminować, zanim będzie na to za późno. Największym błędem, którego możemy się dopuścić jest pozostawienie na ścianach wykwitów, grzybów oraz pleśni. Porozmawiajmy z fachowcami i zdecydujmy się na bezpieczną metodę eliminującą takie grzyby. Najpierw musimy jednak poznać przyczynę takiego stanu rzeczy, a dopiero potem przystępujemy do rzetelnego działania.
Pogubienie się w kolejności wykonywanych prac i niewłaściwe mocowania
Jednym z najczęściej popełnianych błędów podczas ocieplania domu jest pogubienie się w kolejności wykonywanych prac. To właśnie dlatego tak ważne jest to, aby zawsze mieć przy sobie zaakceptowany wcześniej projekt. Dzięki niemu mamy pewność, które konkretnie prace wykonujemy w pierwszej kolejności, a co zostawiamy na sam koniec. Oczywiście doświadczeni fachowcy nie mają z tym trudności, lecz jeśli ktoś zajmuje się ocieplaniem domu po raz pierwszy lub drugi musi się stale kontrolować.
Błędy podczas ocieplania domu mogą doprowadzić do tego, że stracimy całe oszczędności, dużo czasu, ale też nasz dom nie będzie ocieplony, tak jakbyśmy tego oczekiwali. Na samym początku na ścianę powinien być nałożony klej, a dopiero później do gry wchodzi siatka. Warstwa z siatką musi być też poddana procesowi gruntowania, tak aby można było bezpiecznie nałożyć na nią tynk cienkowarstwowy. Niektórzy to pomijają, a gruntowanie jest bardzo istotnym procesem. Zaniedbania mogą grozić:
- nierówną powierzchnią elewacji,
- prześwitywaniem kleju,
- pękaniem tynku.
Jeśli zdajemy sobie sprawę z tego, że sami nie jesteśmy w stanie wykonać takich prac na odpowiednio wysokim poziomie czym prędzej zdecydujmy się na wyszukanie profesjonalnej ekipy remontowej. Na szczęście ogłoszeń w tej kategorii jest pod dostatkiem, dlatego w krótkim czasie znajdziemy odpowiednich fachowców i możemy przystąpić do tworzenia projektu oraz prac wykonawczych.
Błędem podczas ocieplania domu jest również niewłaściwe wykonanie mocowania izolacji do warstwy nośnej. Zazwyczaj bierze się to stąd, iż klej został nałożony nieprecyzyjnie. Nie róbmy tego zbyt szybko i „po łebkach”, bo szybko możemy tego pożałować i ocieplanie domu nie sprosta naszym oczekiwaniom. Problemem może okazać się także użycie słabego mocowania mechanicznego.
Zabezpieczenie całości przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi to podstawa sukcesu
Cała izolacja termiczna powinna być dokładnie zabezpieczona przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi. Jeśli tego nie zrobimy możemy mieć pewność, że prędzej czy później nasz plan legnie w gruzach. Nieosłonięta izolacja będzie nasiąkała wodą i co za tym idzie stanie się wilgotna. Poszczególne warstwy stracą swoją przyczepność i nastąpi proces degradacji. Oczywiście można tego uniknąć, lecz najważniejsze jest to, aby postępować ściśle według ustalonego wcześniej planu działania. Pogoda może się zmieniać z godziny na godzinę, a więc wełna mineralna nie może być pozostawiona sama sobie. To najczęstszy błąd niedoświadczonych fachowców lub osób, które decydują się na wykonanie takich prac bez angażowania specjalistów.
Materiały wykorzystywane do stworzenia izolacji termicznej muszą być zabezpieczone przed negatywnymi warunkami atmosferycznymi już na etapie przechowywania i składowania. Nie można o tym zapomnieć również po ich zastosowaniu. Na szczęście większość fachowców wie o tym doskonale i takie błędy nie pojawiają się u klientów zbyt często.
Jeśli wełna mineralna znajdzie miejsce na naszych ścianach warto ochronić ją przy pomocy specjalnego daszka. Tym samym stworzy się skuteczną ochronę przed deszczem, gradem lub śniegiem.
Uwaga na stare ściany
Dużo kłopotów mogą nam przysporzyć stare ściany. Nie zawsze mamy styczność z nowoczesnym budownictwem. Profesjonaliści są na to przygotowani, jednak mniej doświadczone osoby mogą napotkać na rozmaite przeszkody. Stare ściany muszą być właściwie przygotowane, tak aby można było bezpiecznie wykonać wszelkie prace docieplające. Przede wszystkim skupmy się na:
- usunięciu luźnych tynków,
- usunięciu pyłów.
Na starych ścianach musi wylądować dostatecznie gruba warstwa styropianu. Jeśli to zlekceważymy możemy się przygotować na to, że nasze ocieplenie nie zda egzaminu i w warunkach zimowych szybko to wyczujemy.
Zapominanie o wzmocnieniu poszczególnych stref i błędy przy nakładaniu kleju
Początkujący przedstawiciele ekip remontowych często zapominają o wzmocnieniu poszczególnych stref, które znajdują się przy krawędziach budynku. Co za tym idzie zaleca się stosować zdecydowanie większą ilość łączników, ponieważ w takich miejscach strefy są szczególnie narażone na szkodliwe działanie wiatru. Niedostateczna ilość łączników może doprowadzić do wielu poważnych błędów podczas ocieplania domu. Wykonanie wzmocnień nie jest zbyt czasochłonne, za to pozwala nam uniknąć wielu zmartwień.
Stresujące okazuje się też tworzenie nadproży. Skupmy się na tym, aby naproża były osłonięte z każdej strony tym samym materiałem. Na materiałach absolutnie nie możemy oszczędzać, bo szybko zauważymy, iż nasze działania są pozbawione sensu i ocieplenie nie będzie wykonane poprawnie. Najwięcej trudności sprawiają ekipom remontowym nadproża żelbetowe, które wymagają większej staranności oraz wysokiej precyzji działania. Jeśli decydujemy się na wersję żelbetową zainwestujmy w uznanych i sprawdzonych fachowców, którzy cieszą się nieposzlakowaną opinią na rynku.
Błędy podczas ocieplania domu mogą pojawić się już na etapie nakładania kleju na płyty termoizolacyjne. Zapomnijmy o tym, aby klej nakładać pod postacią tzw. „placków”. Przy krawędziach wspomnianych płyt muszą pojawić się właściwie rozlokowane pasma kleju. Wybierajmy kleje uznanych producentów i działajmy cierpliwie, a zostanie nam to wynagrodzone. „Placki” mogą doprowadzić do tego, że mocowanie będzie niewystarczające i po pewnym czasie po prostu „puści”.
Złe dobranie łączników oraz niedostateczna ochrona styropianu
Złe dobranie łączników może skutkować wieloma nieprzychylnymi sytuacjami. Czasami okazuje się, że w ogóle ich nie ma. Takie sytuacje w trakcie trwania remontów są po prostu niedopuszczalne. Łączniki trzeba dopasować:
- do użytkowanego podłoża,
- do grubości zastosowanego ocieplenia.
Istotne jest także ich profesjonalne mocowanie. Zaleca się stosować przynajmniej 4 łączniki na każdy metr kwadratowy ocieplanej powierzchni. Jeśli wartość ta zostanie zaniżona ocieplenie okaże się niesatysfakcjonujące. Montowanie łączników na szczęście nie należy do zbyt skomplikowanych procesów. Wystarczy zdecydować się na zastosowanie tzw. „mijanki”. Jeśli mamy do czynienia z narożami okiennymi lub drzwiowymi pamiętajmy o tym, aby łączenia nie wypadały na krawędziach. Grozi to wieloma niebezpiecznymi sytuacjami.
Niedostateczna ochrona styropianu przed słońcem to kolejny błąd podczas ocieplania domu. Jak widać wyraźnie takich błędów pojawia się naprawdę sporo, a tylko od nas samych zależy to, czy będziemy ich w trakcie remontów unikać. Styropian jest wykorzystywany na wielu posesjach, a dużym błędem jest pozostawienie ocieplonej powierzchni bez osłony. Promieniowanie UV może doprowadzić do tego, że styropian zostanie poddany procesowi degradacji. Najwięcej trudności będziemy mieć ze styropianem grafitowym. Mocno się on nagrzewa i zwłaszcza w okresie wiosennym lub letnim możemy napotkać na różne przeszkody montażowe. Jak widać bez odpowiednio dobranej osłony nie da się osiągnąć pożądanego sukcesu.
Użycie niskiej jakości materiałów i zbyt cienkiej warstwy ocieplenia
Kosztownym błędem podczas ocieplania domu może okazać się użycie niskiej jakości materiałów. Tyczy się to zwłaszcza siatki do warstwy zbrojącej. Jeśli ma być ona odpowiednia powinna to być siatka tynkarska o optymalnej gramaturze i rozmiarach oczek. Często inwestorzy wybierają pierwsze z brzegu siatki, które na dodatek pochodzą od niesprawdzonych producentów. To nic innego, jak wyrzucenie własnych pieniędzy w błoto. Nie każdy może sobie na to pozwolić. Siatka musi być zatopiona w kleju w całości, a co istotniejsze nie może z niego wystawać w ani jednym miejscu. Zadbajmy o to, aby kupowane siatki spełniały najwyższe standardy jakości i były zgodne z aktualnymi wymogami budowlanymi.
Problemem jest też zbyt cienka warstwa ocieplenia. Tyczy się to:
- wełny mineralnej,
- styropianu.
Nie jest ważne to, z jakiego materiału docieplającego skorzystamy na terenie naszej posesji. W każdym z tych przypadków warstwa ocieplenia musi być dostatecznie gruba i prawidłowo zamontowana. To właśnie dlatego zaleca się korzystać z doświadczonych fachowców, ponieważ większość osób nie ma na ten temat zielonego pojęcia i po drodze popełnia wiele rażących błędów.
Cienka warstwa ocieplenia doprowadza do tego, że para wodna znajdująca się w warstwie konstrukcyjnej ulega skraplaniu, a komfort cieplny budynku nie ulega zwiększeniu. Pieniądze zostaną pochłonięte z naszego budżetu, a wewnątrz domu nadal będzie zimno. To szczególnie kłopotliwe, gdy w domach znajdują się małe dzieci oraz seniorzy. Takich błędów podczas ocieplania domu należy wystrzegać się w pierwszej kolejności. Zachowujmy przerwy technologiczne i używajmy właściwego tynku na wełnie mineralnej, a cały proces zakończy się w wyznaczonym terminie i będziemy mogli ogłosić sukces. Przy wszelkich pracach montażowych i docieplających postępujmy zgodnie z zaleceniami producentów. Badajmy materiały, z których w danym momencie korzystajmy i dokładnie sprawdzajmy opakowania oraz instrukcje obsługi i ulotki. Dzięki temu zyskujemy pewność, że nasze działania okażą się niezawodne.
Błędy podczas ocieplania domu – kilka słów podsumowania
Błędy podczas ocieplania domu są bardzo zróżnicowane, ale zatrudnienie profesjonalnej ekipy remontowej może rozwiązać ten problem w zarodku. Specjaliści działają nie tylko precyzyjnie, ale też bez pośpiechu, chociaż starają się zachować uwzględnione wcześniej terminy. Jednym z bardziej popularnych błędów podczas ocieplania domu jest niewątpliwie brak odpowiedniego projektu termomodernizacji. Niektórzy uważają, że takie projekty nie są im do niczego potrzebne. Szybko okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Nawiążmy współpracę z profesjonalistami i dajmy im działać, jednocześnie informując ich o własnych potrzebach.
Dużym błędem jest też niezabezpieczenie ocieplanego budynku i rusztowania, np. przed szkodliwymi warunkami atmosferycznymi, ale też zabrudzeniami, pyłami i zanieczyszczeniami. Nie bójmy się inwestować w folie, daszki lub też siatki. Dużo zmartwień przysporzy nam także nieodpowiednio przygotowane podłoże, na którym pojawia się pleśń lub jakiekolwiek wykwity. Najpierw trzeba zbadać skąd się one tam wzięły, a następnie należy je jak najszybciej wyeliminować. Dzięki temu ocieplane ściany będą wykazywały się właściwą przyczepnością dla użytkowanego kleju. Należy bezwzględnie unikać zmian projektowych na etapie wykonawstwa.
Kolejnym elementem, na którym powinniśmy się skupić jest prawidłowa kolejność wykonywanych prac. Kluczowe jest to, aby najpierw nakładać klej, a dopiero później zdecydować się na zatopienie w nim siatki tynkarskiej o właściwych parametrach technicznych, tak aby z niego nie wystawała. Mocowanie izolacji do warstwy nośnej musi być dostateczne, a izolację termiczną zabezpiecza się przed wiatrem, słońcem lub deszczem, tak aby zbytnio nie nasiąkała. Poza tym prawidłowo wykonajmy nadproża i przygotujmy stare ściany do przyklejenia ocieplenia. Chodzi tutaj o usunięcie luźnego tynku i wszelkich groźnych pyłów. Dużo miejsca poświęca się też wyznaczeniu wzmocnień stref przy krawędziach budynku i właściwemu nakładaniu kleju na płyty termoizolacyjne. Łączniki powinny być dobierane przez fachowców pod kątem ocieplanego podłoża oraz grubości ocieplenia. Dodatkowo zastosowana warstwa ocieplenia musi być dostatecznie gruba, a materiały użyte do wykonania takich prac muszą spełniać najwyższe standardy jakości.