Człowiek nie może żyć bez wody, jest ona niezbędna również w przemyśle i wielu innych obszarach życia. Jednak w niektórych sytuacjach obecność wody okazuje się bardzo niepożądana. Przykładowo, nie powinno być jej w murach budynku. Jak sobie poradzić z problemem wilgoci w budynku? Jak przeprowadzać osuszanie budynków? Sprawdźmy!

Źródło wody lub wilgoci

Przeprowadzenie osuszania budynków wymaga najpierw identyfikacji źródeł problemu. Oczywiście duże znaczenie ma też natężenie zjawiska i miejsce jego występowania. Zupełnie inaczej będziemy działać w sytuacji, gdy woda zalega na podłodze w piwnicy, a inaczej, gdy odkryjemy niewielką wilgoć w ścianach. Oba zjawiska są wywoływane przez zupełnie inne czynniki.

Najczęściej osuszanie budynków dotyczy pozbywania się wody i wilgoci, które pojawiły się wskutek zalania. Może to być efekt nieroztropnego postępowania sąsiada, intensywnych opadów, przepełnienia naturalnego zbiornika wody lub rzeki, a także awarii instalacji wodnej. Mowa tutaj właśnie o tych sytuacjach, w których woda zalega, często po kostki lub wyżej. Oczywiście w takich sytuacjach najczęściej wilgoć pojawia się później również w podłogach i ścianach.

Innym źródłem wilgoci jest woda zalegająca w gruncie wskutek opadów lub jakiś ekstremalnych zjawisk. Ponadto problem pojawia się w sytuacji, gdy zbyt blisko budynku znajdują się wody gruntowe. Nie dochodzi wtedy do całkowitego zalania piwnicy czy innego pomieszczenia. Wilgoć przedostaje się do fundamentów i murów, drążąc je i tworząc środowisko sprzyjające rozwojowi grzybów i innych niebezpiecznych organizmów.

Osuszanie budynków dostosowane do potrzeb

Jak nietrudno się domyślić, osuszanie budynku należy dostosować do sytuacji. Jeśli doszło do zalania, pierwszym etapem jest wypompowanie wody. Później trzeba ocenić sytuację i zdecydować, co dalej. Jeśli wilgoć zalęgła się w podłogach i ścianach, trzeba uruchomić osuszacze. Dostępnych jest wiele rodzajów tych urządzeń. O tym, które wykorzystać, powinni decydować fachowcy, dostosowując wybór do specyfiki budynku i intensywności zalania.

Jeżeli problem z wilgocią polega na pojawieniu się jej w murach wskutek przedostania się z gruntu lub wód gruntowych, podejmowane działania są zgoła inne. Otóż wilgoć w murach oznacza niedostateczną izolację. W takiej sytuacji aby poradzić z problemem i zapobiec dalszemu podciąganiu wilgoci, trzeba wykonać nową izolację. Jednak jak to zrobić?

Choć dostępnych jest kilka metod tworzenia izolacji, fachowcy są zgodni, które rozwiązanie warto zastosować. Otóż mowa o izolacji przez podcinanie. To stosunkowo prosta procedura gwarantująca trwałe efekty. Polega na umieszczeniu w murach płyty izolacyjnej, po uprzednim wykonaniu poziomego cięcia. Wszystko musi odbywać się z bardzo dużą precyzją, aby nie uszkodzić obecnych w murach kabli i stworzyć rzeczywiście skuteczną izolację. Koniecznym jest też umieszczenie w płycie klinów. To na nich spoczywa odpowiedzialność za powstrzymanie osiadania budynku. Profesjonalnie wykonane osuszanie budynków przez podcinanie to gwarancja braku wilgoci nawet przez 100 lat.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj