Zapewne większość z was zastanawia się teraz co tak naprawdę ulega spaleniu w biokominku? Z pewnością nie jest to drewno, a specjalne biopaliwo, które występuje w formie płynnej o nazwie Fanola. Składnik ten umożliwia spalanie całkowite i to bez udziału drewna. Warto zaznaczyć, że biopaliwo odznacza się niezwykle wysoką wydajnością starczając na naprawdę długi czas. W warunkach miejskich litr biopaliwa starcza na blisko od 2 do 5 godzin, chodź jest to uzależnione od intensywności płomienia, który sami jesteśmy w stanie regulować.
Nie ma jednak wątpliwości, że jest to bardzo skuteczne uzupełnienie głównego systemu grzewczego. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by nasz biokominek był odpowiednio upiększony przez gospodynie domowe. Można więc uzupełnić go o kłody drewniane, czy ceramiczne polana, które naśladują gałązki. Zasadniczo użytkowanie biokominku musi być podparte polaną ceramiczną, lejkiem, zapalniczką oraz biopaliwem – bez tego ani rusz. Z czego składa się biokominek? Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że samo palenisko biokominka jest tak naprawdę zbudowane ze stali nierdzewnej.
Warto jednak pamiętać, że nie jest to zwyczajna stal nierdzewna, a jej specjalnie przygotowany rodzaj. Konstrukcja zazwyczaj składa się z dwóch warstw, dzięki czemu eliminuje się problem wyciekania biopaliwa z zbiornika. Warto także zauważyć, że zarówno ścianki boczne, jak i ściana tylna stanowią promiennik ciepła. Samo palenisko jest wyposażone w odpowiednią zasuwę, która umożliwia regulację intensywności płomienia – kiedy tylko chcemy, możemy zwiększyć lub zmniejszyć płomień. Nie zapominajmy także o deflektorze, w który wyposażony jest każdy biokominek. Jego zadaniem jest skierowanie strumieni ciepłego powietrza w odpowiednia stronę. Warto zaznaczyć, że nie każdy biokominek posiada szklane drzwi, gdyż jest to zazwyczaj opcjonalne rozwiązanie. Dla nas najważniejsza jest jednak jego obudowa, gdyż to ona będzie stanowić prawdziwy element dekoracyjny w domu czy mieszkaniu.
